1343

Matka Zuzanny: Gdzie jest cola?!
Zuzanna: Jak chcesz, to ci mogę szklankę zwymiotować.

Komentarze

  1. Odpowiedzi
    1. Nooo. Dobre dziecko. Z trzewi odda. Głasku, głasku.

      Usuń
  2. heh nie zawsze cola smakuje w te i we wte tak samo :-)
    ale rosołek można tak proponować i kisielek takoż :-)


    ps prywata
    mitenki napisz do mnie cokolwiek na kopesia@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz... wewte nigdy nie próbowałam. Tym razem też udało mi się uniknąć.

      Mitenki! Napisz do niej! Ślij choćby puste koperty!

      Usuń
    2. Się boję napisać! Co przeskrobałam?

      Usuń
  3. Dora no ja wiem Ty jesteś grzeczna i kulturalna ale ja czasem poniewieram swojego człowieka alkoholem i na drugi dzień jak w niego coś wlewam to on mi oddaje i wtedy wiem co smakuje dobrze w ta i we wta :D
    bo nie wszystko :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, ja się tak nie poniewieram, bo nie lubię źle się czuć. Latami pracowałam na dystans ów.

      Usuń
  4. aaaaaaaa,kumam, ale wątpię by cokolwiek smakowało we wtą w takich klimatach:))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale w sumie cola chyba lepiej niż, dajmy na to, ser żółty.

      Usuń
  5. Kiedyś nie byłam taka grzeczna,no weź :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Tak jakoś samo wychodzi:))))

    OdpowiedzUsuń
  7. W żadnym wypadku nie powinnaś:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz